piątek, 25 sierpnia 2017

Yankee Candle - Festive Cocktail

Hej :)

Mamy już końcówkę sierpnia. Ostatnie dni zwiastowały nam nadchodzącą jesień. Deszcz, chłód i wiatr. Jeśli czytacie moje posty, wiecie zapewne, że należę do zmarzluchów. Pomału wyciągam z szafy cieplejsze ubrania, czy koce. Po przyjściu z pracy naciągam na siebie dres, puchate skarpetki i parzę kubek ciepłej herbaty. Do tego wszystkie zapalam kominek i wybieram wosk. Tym razem sięgnęłam po zapach z zimowej kolekcji 2016.






Opis na stronie:

Wosk ze świątecznej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic o zapachu tarty wypełnionej górskimi jagodami otoczonej aromatem sosnowych gałązek.


Moja opinia: 

Słodki, niezwykle ciepły i otulający zapach. Zamykam oczy i przenoszę się w mroźny wieczór. Za oknem mrok, powoli spadają płatki śniegu, ulica jest pusta, a jedynym odgłosem jest strzelające drewno w kominku. Siedzę wygodnie w fotelu, opatulona ciepłym pluszowym kocem, w ręku trzymam kubek z parującą malinową herbatą. Nic więcej do szczęścia nie potrzebuję. Ten wosk idealnie to odzwierciedla.





4 komentarze:

  1. Jaki fajny.
    Naprawdę bardzo mi się podoba.
    Idealny zapach na weekend.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę go powąchać przy najbliższej okazji!

    OdpowiedzUsuń
  3. Niee, nie mówmy jeszcze o jesieni ;)

    OdpowiedzUsuń

Projekt denko - luty 2018

Hej :) O dziwo w lutym udało mi się zużyć sporo kosmetyków. Jeśli jesteście ciekawi, zapraszam do dalszej części.