W lutym troszkę poszalałam z zakupami kosmetycznymi.
Mam nadzieję, że lubicie takie posty :)
Na początku lutego wyjechałam do siostry do UK.
Myślałam, że ogarnie mnie tam zakupowe szaleństwo kosmetyczne, a przywiozłam ze sobą tylko pięć produktów. Postawiłam jednak na zakupy ubraniowe :)
W SUPERDRUG'u i BOOTS'ie kupiłam szampon do włosów malina i orzech makadamii, paletkę cieni do brwi Collection i złuszczający żel pod prysznic o zapachu kokosa.
W sklepie z greckimi kosmetykami nabyłam lakier do paznokci o błękitnym kolorze.
Mydełko antybakteryjne kupiłam w Aldi.
Po powrocie czekało na mnie zamówienie z Avonu.
W paczce były 3 zestawy z Planet Spa, nowe lakiery do paznokci, żel pod prysznic z serii Senses, zestaw Naturals i nowe ozdoby do paznokci.
W Rossmannie upolowałam balsam do ciała z Bielendy, a w Biedronce sól do kąpieli o zapachu lotosu.
Na koniec miesiąca zaglądnęłam jeszcze do drogerii Pigment, która mieści się w Krakowie na ulicy Długiej. Kupiłam dwa mydełka z Ziai, paletkę z MUR Iconic 2 oraz zmywacz do paznokci z odżywką Pierre Rene.
A jak u Was zakupy w lutym?
Fajne nowości :) Będzie co testować i opisywac :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Kolejka do opisywania co miesiąc rośnie ;)
UsuńPeeling kokosowy chcę :D
OdpowiedzUsuńJuż niedługo o nim napiszę ;)
UsuńWłaśnie, fajne nowości, ja już używam żelu p/p Peonia z Avonu :))
OdpowiedzUsuńU mnie jeszcze poczeka w kolejce :)
UsuńSuper nowości! Czekam pierwsze wrażenia.
OdpowiedzUsuńZ pewnością się pojawią, kilka produktów już używałam ;)
UsuńPaletka z MUR ciągle mnie kusi i chyba ulegnę niedługo ♡
OdpowiedzUsuńJa chcę się skusić jeszcze na róże i bronzery ;)
UsuńZazdroszczę dostępu do Pigmentu na długiej :P Ja musiałabym jechać tam przez pół Polski :P Mogę jedynie pomarzyć o takich cudeńkach dostępnych stacjonarnie ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne jest to, że można zobaczyć kolory i przetestować je na skórze :)
UsuńPoszalałaś w Avonie :)
OdpowiedzUsuńCiężko mi się oprzeć zamawianiu ich kosmetyków i takie są rezultaty ;)
UsuńZacne zdobycze ;) a cóż to za nowa seria Ziaji?
OdpowiedzUsuńZazdroszczę tego szamponu z maliną i macadamią :)
OdpowiedzUsuńMydła z ziaji są rewelacyjne !
OdpowiedzUsuńswego czasu co miesiąc zamawiałam takie paki z Avonu ;)
OdpowiedzUsuńa ciekawi mnie paletka MUR, też się nad nią zastanawiam
Moją wielką pasją są kosmetyki z krajów europejskich innych niż Polska. Najbardziej uwielbiam te z UK, więc przyznam szczerze, że z niecierpliwością czekam na ich recenzję! :) Zwłaszcza ten żel z kokosem. :)
OdpowiedzUsuńPokaźne zapasy z Avonu! Ostatnio coraz częściej spotkam się na blogach z pozytywnymi opiniami odnośnie Planet Spa. Może i Twoje opinie będą pochlebne? Czekam! :)
a w wolnej chwili zapraszam do mnie,
pozdrawiam,
babeczka24.blogspot.com
Świetne zakupy, a chyba nam mniejszy cały dorobek niż Twoje jednorazowe zakupy :P
OdpowiedzUsuńSuper paletka z MUR ;)
OdpowiedzUsuńhttp://www.khatstyle.blogspot.com/
Teraz tylko czekać na recenzje :)
OdpowiedzUsuńTą paletkę chętnie bym przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńChętnie zobacze paletkę iconic 2, a raczej jej kolory na ciele:)
OdpowiedzUsuńzaszalałaś, nie ma co!
OdpowiedzUsuńSporo tego! Jestem ciekawa balsamu z Bielendy. ;-)
OdpowiedzUsuńno no! dużo tego :) udanych testów
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńZrobiłam już recenzję szamponu ---> http://kikiikosmetyki.blogspot.com/2015/03/revitalising-raspberry-macadamia-nut.html
OdpowiedzUsuń