piątek, 26 stycznia 2018

Isana Feuriges Kuba - żel pod prysznic o zapachu pitaji i świeżej limonki

Hej :)

Firma co chwilę wypuszcza na rynek nowe żele pod prysznic. Tym razem postawiłam na opakowanie z limitowanej edycji o egzotycznym zapachu.




Opis na opakowaniu:

Ruszaj w dalekie kraje - odkryj ognistą Kubę z jej egzotycznymi zapachami i aromatami i pozwól się oczarować światem pełnym temperamentu. Żel pod prysznic Isana Ognista Kuba o zapachu pitaji oraz świeżej limonki to zmysłowa pokusa i jednocześnie optymalna pielęgnacja.



Pojemności 300 ml. Opakowanie wygodne, zamykane na klik. Konsystencja jest lejąca, bardzo dobrze się pieni. Żel jest wydajny, nie wysusza skóry oraz nie podrażnia. Zapach jest orzeźwiający i pobudzający. Czy wyczuwam w nim limonkę - raczej nie. Ma w sobie coś cytrusowego i równocześnie owocowego. Bardzo podoba ma się to połączenie. Duży plus za niską cenę produktu.



4 komentarze:

  1. Ja to czasami mam wrażenie, że oni mają coś wspólnego z marką Balea :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Niew miałam go, ale lubię te kosmetyki

    OdpowiedzUsuń
  3. Kiedyś miałam też żel i pamiętam, że cudnie pachniał. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie używałam dawno nic z tej firmy, chyba ostatni raz miałam żel na wakacjach...

    OdpowiedzUsuń

Projekt denko - luty 2018

Hej :) O dziwo w lutym udało mi się zużyć sporo kosmetyków. Jeśli jesteście ciekawi, zapraszam do dalszej części.