środa, 24 lutego 2016

Avon Bright Start podkład rozświetlająco - wygładzający

Hej!

Jakiś czas temu trafił w moje ręce nowy podkład do przetestowania. Dzisiaj Wam go zaprezentuje.
Zapraszam do czytania :)





Opis na stronie Avon

Podkład rozświetlająco-wygładzający, pełen witamin, aby nadać skórze promienny blask.
Odpowiedni do każdego typu skóry. Zawiera SPF 15.
• dodaje blasku zmęczonej cerze
• delikatnie nawilża
• nadaje lekkie-średnie krycie

Jak działa:
Lekka, beztłuszczowa formuła z energetyczny koktajlem witamin i składników aktywnych doskonale rozprowadza się na skórze, nadając jej nieskazitelny, naturalny wygląd. Cytrusy z witaminą C nadają skórze promienny blask i zdrowy koloryt. Kolagen i elastyna poprawiają elastyczność skóry, a liść oliwki zapewnia ochronę przed wolnymi rodnikami. Naturalne składniki nawilżające zapewniają błyskawiczny wzrost nawilżenia o 57%*. Zawiera ochronę przed szkodliwym promieniowaniem.

Jak stosować:
Nałóż na skórę palcami lub za pomocą pędzelka, rozprowadzając podkład w kierunkach do góry i na zewnątrz. 


* na podstawie 8-godzinnego klinicznego badania poziomu nawilżenia KGL#5563
z udziałem 20 kobiet.





W ofercie mamy do wyboru pięć odcieni produktu, ja dla siebie wybrałam NUDE. 
Cena regularna to 45 zł, za 30 ml podkładu. 





Wygodne opakowanie z pompką, dozuję wystarczającą ilość produktu. Konsystencja jest bardzo lekka, w formie musu. Podkład przyjemnie się rozprowadza po skórze. Zapach przypomina mi krem koloryzujący z serii Solutions.


Podkład nie kryje i nie rozświetla, ale lekko wyrównuje koloryt skóry. Nie zauważyłam, żeby podkreślał suche skórki albo zbyt przetłuszczał skórę. Po dotknięciu twarzy, czuć na palcach produkt. Podkład bardzo szybko wyciera się na czole, wokół nosa i ust.



PLUSY

- wygodne opakowanie
- lekka konsystencja
- szybko rozprowadza się po skórze
- nie zostawia smug
- nie zapycha 
- nie podkreśla suchych skórek
- posiada SPF 15


MINUSY

- nie kryje
- jest nietrwały
- wysoka cena


Podsumowując podkład sprawdzi się tylko u osób, które nie potrzebują dużego krycia, a chcą tylko lekko wyrównać kolor skóry. 

5 komentarzy:

  1. Nie skuszę się na niego za jego wady

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam złe wspomnienia z podkładami Avon, a ten ma znaczne wady więc też się nie skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię kryjące podkłady, bo mam co ukryć ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Myślę, że u mnie by się nie sprawdził. U mnie podkład musi kryć :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie kupiłabym nigdy podkładu nie widząc go na oczy :)

    OdpowiedzUsuń

Projekt denko - luty 2018

Hej :) O dziwo w lutym udało mi się zużyć sporo kosmetyków. Jeśli jesteście ciekawi, zapraszam do dalszej części.