Cześć :)
Jaka u Was pogoda? U mnie cieplutko i świeci piękne słońce. Większość czasu spędzam na dworze, porządkując rabaty. Wszystko dookoła zaczyna się zielenić, trawka rośnie, ptaszki pięknie śpiewają. Uwielbiam wiosnę i lato :) Inne pory roku mogą dla mnie nie istnieć.
Dzisiaj przygotowałam dla Was post o mojej nowej pomadce z Essence.
Zazwyczaj stosuję lekkie błyszczki w neutralnych kolorach lub balsamy do ust. Ostatnio wraz z nadchodzącą wiosną zaczęłam eksperymentować z barwami.
Nie przedłużając zapraszam do głównego tematu :)
Opis producenta:
Niech miłość trwa...po prostu zakochasz się w długotrwałej pomadce do ust essence. pomadka zapewni twoim ustom intensywny kolor przez kilka godzin bez konieczności poprawki. jej lekka, kremowa formuła daje uczucie przyjemnego komfortu i ubiera usta w dziesięć niezapomnianych odcieni. bez trudu znajdziesz wśród nich swój wymarzony kolor - od jasnego różu poprzez intensywną czerwień i spokojną jagodę do subtelnych odcieni nude. logo essence na pomadce oraz matowe opakowanie z kolorowym pierścieniem w odpowiadającym kolorze zdecydowanie przyciągają uwagę!
Opakowanie czarne, matowe z różowym dodatkiem. Na spodzie naklejka z kolorem i numerem pomadki. Na zakrętce przylepiona etykieta z wagą, terminem ważności i kodem kreskowym.
Produkt prezentuje się całkiem ładnie. Na pomadce widzimy odciśnięty znak firmowy.
Kolor określiłabym jako przygaszony róż. Konsystencja jest kremowa, kryjąca i lekka. Pomadka bardzo dobrze rozprowadza się po ustach.
Trwałość tego produktu to około 1,5-2 godzin, bez picia i jedzenia. Nie przesusza ust, nie gromadzi się w załamaniach.
Tak prezentuje się na ustach:
Podsumowując jestem z niej zadowolona. Do wyboru mamy kilka odcieni. Koszt ok 10,00 zł.
Jak Wam się podoba?
Macie swoje ulubione produkty do ust?
Uwielbiam te pomadki z Essence.Ja mam numer 11 i 12:)Masz bardzo ładne usta.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńpoczekam na promocje w rossmannie na szminki i zwroce na nie uwage :)
OdpowiedzUsuńWarto, nie kosztują dużo a są fajne :)
Usuńładny kolor
OdpowiedzUsuńlubię ich mazidła :D
OdpowiedzUsuńpiękny kolor :)
OdpowiedzUsuńAle ładny kolorek :)
OdpowiedzUsuńAle piękna ! Strasznie żałuję, że w moim mieście nie ma dostępu stacjonarnie do tych kosmetyków :(
OdpowiedzUsuńZ Essence uwielbiam podkład w musie, zużyłam chyba z 6 słoiczków :)
Pozdrawiam i zapraszam do siebie.
http://www.hushaaabye.blogspot.com
Bardzo ładny, taki delikatny :)
OdpowiedzUsuńFajny kolor, jeszcze ich pomadek nie miałam, ale mnie kusi :))
OdpowiedzUsuńFajny kolorek, taki delikatny a jednak ożywia ;)
OdpowiedzUsuńKocham te pomadki :D i chyba też mam ten odcień, świetny jest :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny kolor :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor ! ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nową recenzję
Mam swoje dwie ulubione pomadki i obie są z tej serii co twoja. Podobne kolorki, ale jednak nie te same :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa lubię markę Essence. Ma fajny podkład Stay all day i błyszczyki z tej serii.
OdpowiedzUsuń