Nadszedł kolejny czas na porządki kosmetyczne. Zaczęłam od żeli pod prysznic. Posegregowałam je i włożyłam do koszyczka, który kupiłam w Biedronce. Troszkę się tego uzbierało, wystarczy mi pewnie na rok :D
Najwięcej żeli mam z Avonu. Bardzo je lubię za ich zapachy, za to, że dobrze się pienią i za ich cenę. Ja jako konsultantka kupuję je często za 3,00 do 7,00 zł.
Avon Senses
1. Peaceful Reflection - Oriental Orchid & Raspberry - bardzo delikatny zapach, niestety nie utrzymuje się długo na ciele. Dobrze się pieni i nie wysusza skóry.
2. Spicy Moroccan Delights - Rich incense & teakwood - aromat przyjemny, lekko orientalny, ale nie nachalny.
3. Secret Kiss - Rose & Jasmine - kwiatowa i słodka woń.
4. Sparkling - Cassis, Rose & Amber - mój ulubiony zapach. Szkoda, że nie ma go już w ofercie. Idealny na chłodne wieczory. Kojarzy mi się z zapachem pieczonych jabłek z cynamonem.
5. Recharge - Passion Fruit & Musk - letni, orzeźwiający. Wyczuwalna pomarańcza, grejpfrut i cytryna.
6. Revitalising - with Acai Berry extract - przyjemny rześki i lekko słodki zapach. Kojarzy mi się z wakacjami.
7. Indulgent - with Shea Butter extract - woń trudna do opisania. Ja wyczuwam w nim kwiatową nutkę.
8. My moment - Violet, Vanilla & Musk - następny z żeli, do których wracam regularnie. Jego zapach uspokaja.
9. Andalusian bliss - Pomegranate & Almond - ładny, pomieszanie słodkości z rześkością.
Avon seria Naturals i Planet Spa
10. Orchid & Blueberry - zapach bardzo mi się podoba. Jest słodki. Mam też balsam do ciała z tej serii, który uwielbiam.
11. Apple Blossom - żel pachnie jabłkami :)
12. Passionfruit & Peony - bardzo przyjemna kwiatowa woń.
13. Himalayan goji berry - bardzo twarda buteleczka, gesty żel i sztuczny zapach. Nie podoba mi się.
Isana
14. Wiosenny żel z ekstraktem z owoców malin - śliczny, owocowy bukiet.
15. Kremowy żel z ekstraktem z pereł - ładny, delikatny aromat.
16. Palmolive z solą z Morza Martwego, aloesem i miętą wodną - przyjemny, rześki zapach. Kojarzy mi się z owocem gruszki.
17. Bruno Banani - również ładny i świeży aromat.
18. Anovia Blackberry Burst - woń żelu mi nie odpowiada. Jest kwaśna.
Tyle ich uzbierałam ;) Znacie, któryś z nich?
chyba nie znam żadnego :D
OdpowiedzUsuńte z Avonu są super :D
OdpowiedzUsuńO spora kolekcja :)
OdpowiedzUsuńOj spora ;)
UsuńA ja dałam sobie na wstrzymanie, bo myślałam, że mam dużo żeli pod prysznic... Nawet połowy tego nie mam! :D Czuję się rozgrzeszona, mogę szaleć z żelami dalej :p
OdpowiedzUsuńŻele z Avonu lubię i ja - no może nie aż tak, ale :P Nowa 'odsłona' jest w mojej opinii zdecydowanie lepsza niż poprzednia - nie przesusza tak skóry :)
OdpowiedzUsuńJa nie mam aż tyle :D, w sumie nie miałam żadnego z tych Twoich :P
OdpowiedzUsuńNie używam żeli z Avonu ponieważ marka mnie do siebie nie przekonuje.
OdpowiedzUsuńJesteś żelomaniaczką tak samo jak ja ;p
OdpowiedzUsuńJaka kolekcja :) peonia i maracuja <3
OdpowiedzUsuńmarzenie:D
UsuńWow! Ale zapas!! Ten żel Palmolive muszę wypróbować :D
OdpowiedzUsuńJeju ile dobra! :-) Aż ciężko wybrać ten najlepszy. :D
OdpowiedzUsuńkochana szalona żelomaniaczko:D ja mam 1 żelik xd
OdpowiedzUsuńUwielbiam żele te z Avonu :) Ale ja mam zazwyczaj 2 i jak jeden zużyję to kupuję dopiero :)
OdpowiedzUsuńWooow, na prawdę masz sporo tych żeli z Avonu. :)
OdpowiedzUsuńTrochę tego jest :) żele z Avonu ładnie pachną.
OdpowiedzUsuńObserwuję
Uzbierała się kolekcja :) też używałam żeli z Avonu, teraz się przerzuciłam na żele Adidas :)
OdpowiedzUsuńmiałam ten z avon maroko, pięknie pachnie<333333
OdpowiedzUsuńps: może się zaobserwujemy by być w stałym kontakcie postowym? :)
daj znać a ja się szybciutko odwdzięczę
muack :*
Dużo tego, nie znamy :)
OdpowiedzUsuńJeju jak ich dużo! Ja na razie zużywam żele Balea, które przywiozłam prawie pół roku temu :D
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię żele z Isany :) Teraz w edycji limitowanej (letniej) jest taki o zapachu mango - polecam :) Chociaż widzę, że zapasy masz na najbliższe miesiące ;)
OdpowiedzUsuńJa żałuję, że nie mam prysznica, bo pewnie miałabym podobną kolekcję:)
OdpowiedzUsuńZ Avonu i Isany często kupowałam żele, obecnie tez mam zapas i przynajmniej chwilowo nie kupuję kolejnych :)
OdpowiedzUsuńlubie produkty z avonu;d
OdpowiedzUsuńhttp://kataszyyna.blogspot.com/
Trochę tego masz:) Ja mam tylko 2 żele do kąpieli: pomarańczowy z Ziai i miód i muesli z Yves Rocher:)
OdpowiedzUsuńIle wspaniałości uzbierałaś Avon kusi ;)
OdpowiedzUsuń