Moim kolejnym umilaczem kąpielowym jest bursztynowa energizująca sól do kąpieli z Biedronki.
Opakowanie plastykowe z dużym otworkiem i zakrętką o pojemności 600g.
Konsystencja w formie kryształków.
Zapach soli w moim odczuciu jest bardzo przyjemny, ciepły i relaksujący.
Po wrzuceniu do wanny, sól się roztapia, barwi wodę na żółto i daje delikatną piankę.
Najlepszym rozwiązaniem jest ją wsypać przed wypełnieniem wanny, ponieważ pod ciśnieniem lanej wody sól idealnie się rozpuszcza.
Skóra po kąpieli jest gładka i nawilżona, a ja czuję się odprężona i wyciszona. Efekt utrzymuje się jeszcze kilka godzin.
Przyjemny i tani sposób na kąpiel :)
Dajcie znać :) jestem ciekawa Waszych opinii ;)
Nie miałam jeszcze tej wersji, może się skuszę przy następnych zakupach :)
OdpowiedzUsuńA jaką miałaś wersję? :)
UsuńNie używam soli, bo nie mam wanny:)
OdpowiedzUsuńJa czasami robię sobie kąpiele stóp w miseczce z wodą i solą :)
Usuńlubię biedronkowe sole, ale tej jeszcze nie miałam
OdpowiedzUsuńMiałam ją i nawet fajna była, teraz mam inny zapach :) Lubię ich sole :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam:) Zapach jest obłędny.
OdpowiedzUsuńNie będę jednak ukrywać, że biedronkowe sole używam do kąpieli stóp.
Miska, sól i heja domowe spa:)