Witajcie :)
Lato zbliża się wielkimi krokami, a ja już doczekać się nie mogę wypadów nad jezioro. Pomału zaopatruję się w kosmetyki do opalania. Skusiłam się również na tusz wodoodporny. Dzisiaj więc o nim będzie post.
Opis w katalogu:
Rewolucja w objętości. Kremowo-żelowy tusz z kolagenem dla 6x grubszych rzęs. Bez grudek, sklejania i rozmazywania.
Wodoodporny tusz jest dostępny od katalogu 8. Jego cena za 10 ml pojemności to 39,00 zł. Teraz znajdziecie go na promocji w cenie 16,99 zł.
Tusz przychodzi do nas w standardowym kartoniku z opisem w poszczególnych językach i składem. Sam produkt zamknięty jest w eleganckim, czarnym opakowaniu.
Szczoteczka jest duża i wygodna w użyciu. Nie plami, bardzo dobrze rozczesuje się nią rzęsy. Jak zapewnia producent nie powstają grudki i również nie skleja rzęs. Przejdźmy teraz do punktu głównego, czyli wodoodporność tego tuszu. Pomalowałam się nim rano, najpierw zakupy, potem sprzątanie i praca w ogrodzie. Pod koniec dnia zapomniałam o nim totalnie. Wzięłam kąpiel, umyłam włosy i patrzę w lustro. Przerażenie gwarantowane :) Tusz się rozmył, pokruszył i wyszła z tego niezła panda. Do zmycia tego produktu nie potrzeba wiele. Wystarczy woda!
Raczej to nie jest tusz wodoodporny!
Nie polecam go Wam.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Projekt denko - luty 2018
Hej :) O dziwo w lutym udało mi się zużyć sporo kosmetyków. Jeśli jesteście ciekawi, zapraszam do dalszej części.
-
Hej Kochani :) 14 września obchodziłam pierwsze urodziny bloga. Sam pomysł na jego prowadzenie zrodził się kilka lat temu. Dzisiaj zaprasz...
-
Hej :) W ostatnim czasie nabyłam trochę płynów do kąpieli z firmy Avon. Po pierwszych testach, postanowiłam podzielić się z Wami moją opin...
-
Hej! Tonik jest niezbędnym kosmetykiem w mojej pielęgnacji. Przez większość życia przetestowałam już ich wiele. Ostatnio będąc w Rossmann...
Sama rzadko sięgam po wodoodporne tusze, ale ten jak widać tylko z nazwy jest wodoodporny :/
OdpowiedzUsuńNo to obietnice producenta poszły razem z wodą. :)
OdpowiedzUsuńJakoś nigdy nie miałam na niego ochoty
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
http://kosmetyczny-kuferek.blog.pl
Szkoda ,że nie jest wodoodporny :(
OdpowiedzUsuńja nie lubię wodoodpornych;p
UsuńJa tak czy siak wodoodpornych kosmetyków nie używam, szczególnie do oczu, bo mam je wrażliwe i nie chcę się męczyć potem ze zmywaniem. W sumie dobrze, że ostrzegasz. Powinien spełniać obietnice producenckie. Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńNie używam wodoodpornych tuszy, bo fatalnie się je zmywa, ale jeśli już producent zapewnia nas, że tusz jest wodoodporny to taki powinien być :( kiepska sprawa ;(
OdpowiedzUsuńdawaj pokazuj na oczodole efekt;D
OdpowiedzUsuńPandy czy efekt samego tuszu? :D
UsuńNie wiem dlaczego, ale każde tusze z Avon-u mi się kruszą i później chodzę z karnymi kropami na twarzy :/
OdpowiedzUsuńJakoś mnie nie kuszą tusze z Avonu.
OdpowiedzUsuńZ Avonu miałam ze 2-3 tusze, żaden mi się nie podobał :)
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam tusz z Avonu i od tamtej pory już zadnego ....
OdpowiedzUsuńnie lubię wodoodpornych tuszy...
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie pokazałaś efektu na rzęsach.
OdpowiedzUsuńkiedyś chciałam go kupić, ale poczytałam opinie i własnie dlatego się nie skusiłam .. ;) i chyba dobrze zrobiłam. Pozdrawiam i obserwuję
OdpowiedzUsuń