Dzisiaj zapraszam na post o balsamie antycellulitowym.
Sposób użycia |
Opis na stronie producenta:
Zmniejsza widoczność nawet zaawansowanego cellulitu,
sprawia, że skóra jest gładsza i wygląda młodziej. Pomaga spalać tłuszcz 10
razy szybciej!*
*na podstawie testów in-vitro.
Skład |
Moja opinia:
Balsam zamknięty w plastikowym opakowaniu w kolorze czerwonym i o pojemności 150 ml. Zapach produktu jest przyjemny i rześki. Konsystencja w kolorze białym jest kremowa. Szybko aplikuje się na skórę i równie szybko się w nią wchłania. Krem daje uczucie rozgrzewania oraz mrowienia. Po nałożeniu skóra jest nawilżona i wygładzona. Po kilku zastosowaniach zauważyłam znaczną poprawę dotyczącą jędrności mojego ciała. Niestety nie zanotowałam zmniejszenia cellulitu i tkanki tłuszczowej. Moim zdaniem ten produkt jest za drogi, jak na widoczne jego działanie.
W katalogu 5: około 22,00 zł
To raczej go nie kupię ;/
OdpowiedzUsuńja teraz zamówiłam serum rozgrzewające z Avon Solutions. Ciekawe jak się sprawdzi ta nowość. mam nadzieje że lepiej niż to :D
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie było efektu wow :/
OdpowiedzUsuńNie przepadam za kosmetykami Avon, ostatniego czasu nie sięgałam po nie praktycznie wcale - tego typu preparatów przeważnie wyszukuję w drogerii :)
OdpowiedzUsuńkilka razy widzialam w katalogu :)
OdpowiedzUsuńTego typu produkty nie działają na tkankę tłuszczową tak jak tego oczekujemy, jedynie wygładzają i w małym stopniu ujędrniają skórę.
OdpowiedzUsuńJa go kupiłam w promocji za pół ceny. Jest bardzo przyjemny w użyciu i skóra po nim jest boska. Ale czy ja wiem czy działa na Cellulit. Za 39 zł bym go nie kupiła, ale za dwie dychy jak najbardziej. Pozdrawiam ciepło! :)
OdpowiedzUsuńJa nie inwestuję w tego typu produkty, bo wiem, że nie działają. Jedynie pomoże nam zwalczyć cellulit dobry zestaw ćwiczeń ;-)
OdpowiedzUsuńNie kusił mnie wcale, wiedziałam że działanie będzie bez szału ;) szkoda kasy ;)
OdpowiedzUsuńTylko raz miałam balsam z Avon i niestety nie spodobał mi sie ani trochę. Nie skuszę sie na żaden inny produkt pielęgnacyjny tej marki, bo w ogole mnie ona nie interesuje :(
OdpowiedzUsuń