Dzisiaj zapraszam na post o kapsułkach do kąpieli kupionych w Biedronce za około 7-8 zł.
W opakowaniu strunowym znajdziemy 9 tzw. pianotworów, czyli kapsułek o zapachu limonki, pomarańczy i truskawki.
Jedna saszetka to 35 g produktu.
Na początku wrzucałam jedną sztukę pod bieżącą wodę. Kapsułka momentalnie się rozpuszczała, tworząc lekką piankę i uwalniając przyjemny zapach. Aby stworzyła się jeszcze większa piana, roztrzepywałam wodę palcami. Po tej czynności nabrała objętości, była dobrze zbita i zarazem delikatna. Pianotworek w subtelny sposób zmieniał kolor wody. Innym razem mieszałam różne kolory saszetek.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam limonke z tych trzech zapachów :) świetna frajda nie tylko dla dzieci :)
OdpowiedzUsuńJakie kolorowe ;)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam nawet, że takie cudo było w biedronce :-)
OdpowiedzUsuńU mnie nie było ich w biedronce, a chciałam kupić :D
OdpowiedzUsuńach muszę je capnąć:D
OdpowiedzUsuńKupiłam i ja ;) ale na pierwsze użycie jeszcze czekają ;)
OdpowiedzUsuńA ja mam dziś ochotę na długą kąpiel, szkoda tylko, że nie mam w swoich zbiorach obecnie czegoś takiego. Przydałoby się. A te kolory - super :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńnie widziałam tego u mnie w biedronce
OdpowiedzUsuńkolorowe i piękne;D
OdpowiedzUsuńWidziałam je jedynie w sklepie :)
OdpowiedzUsuńJakbym miała wannę,to sama dla siebie bym sobie kupiła :).
OdpowiedzUsuńAle fajne :-D i nie tylko dla dzieci, sama bym się skusila
OdpowiedzUsuńMiło je wspominam ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe saszetki :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do obserwacji naszego bloga !:)