niedziela, 4 lutego 2018

Projekt denko - styczeń 2018

Witajcie :)

Dzisiaj zapraszam na wpis o zużytych produktach w styczniu.





1. Anida peeling cukrowy

Pisałam o nim tutaj. Byłam z niego bardzo zadowolona. Grube drobiny super zdzierały martwy naskórek, a oleista konsystencja w dodatku nawilżała ciało.

2. Isana Lovely Winter mydło w płynie

Mydło o budyniowo-waniliowych zapachu. Fajny, tani produkt.




3. Avon Love Pulse połyskujący balsam do ciała

W ofercie również były dostępne perfumy w tej nucie zapachowej. Balsam bardzo długo męczyłam. Nie podobał mi się zapach, dość mocny i alkoholowy.

4. Avon Planet Spa krem do rąk z marokańskim olejkiem arganowym

Konsystencja treściwa. Krem nawilżał i pielęgnował dłonie. 



5. Avon Solutions dwufazowy płyn do demakijażu

Płyn dobrze oczyszczał skórę z makijażu. Radził sobie nawet z tuszem do rzęs. Niestety miał jeden minus, podrażniał moje oczy.  




5. Próbka Yves Saint Laurent Mon Paris

Zapach słodki i długotrwały. Na pewno kupię pełnowymiarowy flakon.

6. Bruno Banani Not For Everybody

Mój ulubieniec ostatnich miesięcy.  




7. Próbka Urban Decay Eden 

Baza pod cienie spisywała się rewelacyjnie. Cienie się nie ważyły, świetnie rozcierały. Produkt podbijał pigmentację. 




8. Yankee Candle The Perfect Tree

Wosk okazał się bardzo intensywny. Mocno wyczuwalne leśne nuty. Nie moja bajka. 


Kupię ponownie
Może kupię ponownie
Nie kupię ponownie 

4 komentarze:

Projekt denko - luty 2018

Hej :) O dziwo w lutym udało mi się zużyć sporo kosmetyków. Jeśli jesteście ciekawi, zapraszam do dalszej części.