wtorek, 4 sierpnia 2015

Projekt denko - lipiec 2015

Hej :)

Kolejny miesiąc za nami. Czy Wam też tak szybko czas leci?
Pora na podsumowanie zużytych opakowań.




W lipcu udało mi się zużyć aż 16 produktów, z czego jestem bardzo zadowolona :)
Jak już kiedyś wspominałam zbierając puste opakowania po kosmetykach motywuje mnie to do regularnego ich stosowania.


1. ISANA sól do kąpieli Czas Marzeń z olejkiem lawendowym i ekstraktem z wanilii. Spodobał mi się jej zapach. Lekko wyczuwalna lawenda z przewagą wanilii. Działa relaksująco i odprężająco. Chętnie kupię ponownie.

2. AVON Nutraeffects próbka kremu nawilżającego na dzień. Świetnie nawilża, szybko się wchłania, nie zapycha. Mam pełnowymiarowy produkt. Kupię ponownie.



3. SENSODYNE pasta do zębów. Moja ulubiona, wiele razy o niej pisałam. Kupię ponownie.

4. SORAYA Care&Control. Żel do mycia twarzy do cery trądzikowej mojego męża. Czasami go stosowałam, jak chciałam lepiej oczyścić moją skórę. Nie mam już problemu z trądzikiem, więc na ten temat nie mogę się wypowiedzieć.

5. AVON płyn do kąpieli Orchidea i malina. Pisałam o nim tutaj. Kupię ponownie

6. AVON Senses żel pod prysznic Moroccan Delights. Tutaj znajdziecie o nim kilka słów. Mam jeszcze mniejszą wersję. Może kupie ponownie.


7. AVON On Duty dezodorant w sprayu. Przyjemny kwiatowo - pudrowy zapach. Niestety bardzo kiepskie działanie. Nie kupię ponownie.


8. SORAYA tonik odświeżający. Więcej o nim dowiecie się tutaj. Może kupię go ponownie.

9. ISANA szampon przeciwłupieżowy. Ładnie pachniał i dobrze się pienił. Nie zauważyłam żadnych innych dobroczynnych oddziaływań na moje włosy. Nie kupię ponownie.


10. AVON Solutions energizujący krem na dzień. Lekka formuła szybko wchłaniała się w skórę. Jedyne jego działanie to nawilżenie i wygładzenie cery. Czasami krem dostawał mi się do oczu i wtedy niemiłosiernie piekły i łzawiły. Ta wersja nie jest już dostępna w katalogu. Nie kupię ponownie.

11. AVON Planet Spa luksusowa maseczka rewitalizująca do twarzy z ekstraktem z czarnego kawioru. Pisałam o niej tutaj. Chętnie kupiłabym ją ponownie, ale w zapasie mam kilka innych.

12. SORAYA Make up HD matujący. Po aplikacji na twarzy ciemniał. Matowił na około 2 godziny. Wygładzał skórę i dobrze krył niedoskonałości. Nie kupię ponownie.

13. ELIZABETH ARDEN 5th avenue. Dostałam ją jakiś czas temu od mamy. Małe opakowanie idealnie nadawało się do torebki. Zapach elegancki, kwiatowy. Chętnie kupiłabym go kiedyś ponownie.

14. AVON mydło perfumowane Little Black Dress. Uwielbiam ten zapach. Mydełko ładnie się pieniło i pozostawiało na dłoniach przyjemną woń. Kupię ponownie.


15. AVON Naturals mgiełka do ciała Lilia i Gardenia. Zapach nie przypadł mi do gustu. Nie kupię ponownie.

16. AVON Solutions oczyszczający tonik do cery tłustej i mieszanej. Miałam już kilka opakowań. Zostało jeszcze jedno na wykończeniu. Tonik odświeżał skórę i lekko ją matowił. Nie kupię ponownie. Ta seria została wycofana, albo zmieniła się tylko nazwa i opakowanie. 


Dobrnęłam do końca :)



Jak tam Wasze wykończenia lipcowe?

Lubicie czytać takie posty?



11 komentarzy:

  1. Całkiem spore denko ;) U mnie żel z Soraya stoi w kolejce do użycia ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nawet nie wiem jak ma się moje 'denko', bo jeszcze nie robiłam zdjęć 'śmieciom' :P Posty o takiej tematyce lubię czytać, bo dają informację o tym, jak dany kosmetyk zachowuje się od otwarcia aż do ostatniej 'kropelki' :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubie czytac na temat zuzyc, ale tylko jesli zawieraja krotka recencje produktu lub rekomendacje. Ja mam sentyment do zapachu LBD. Mialam go na swoim slubie

    OdpowiedzUsuń
  4. Maseczki Planet Spa uwielbiam, z tej jestem zadowolona. 5th avenue lubię tak samo jak Little Black Dress.
    Mgiełkę Lilia i Gardenia chyba też mam ale ukryta w szafie i troszkę zapomniana... Wynika z tego, że też średnio mi podpasowała:D

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię serię PlanetSpa z Avonu :) mam aktualnie 2 maseczki i jestem z nich zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ja nawet połowy takiej ilości nie zużyłam :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Moje ulubione kryształki Isana ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. ładnie Ci poszło ja LDB uwielbiam ale na kimś na mnie mi totalnie nie odpowada :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Niczego nie znam, gratuluję zużyć:)

    OdpowiedzUsuń

Projekt denko - luty 2018

Hej :) O dziwo w lutym udało mi się zużyć sporo kosmetyków. Jeśli jesteście ciekawi, zapraszam do dalszej części.