Dzisiaj zapraszam Was na produkty, które sprawdziły się u mnie w sierpniu.
Szukając jakiegoś dobrego, mało kryjącego i rozświetlającego podkładu, ekspedientka w Douglasie doradziła mi produkt Diorskin Star w odcieniu 020. Patrząc na ten kolor byłam sceptycznie nastawiona, ale szybko okazało się, że idealnie stapia się z moją skórą. Przyjemnie się go rozprowadza, nie wchodzi w pory i nie przesusza. Lekko rozświetla, przez co moja cera jest wypoczęta, gładka i promienna.
Następnym ulubieńcem nie jest lakier, tylko sam jego kolor. Piękny koralowo - brzoskwiniowy odcień idealnie wyglądałam na opalonych stopach i dłoniach. Spodobał mi się na tyle, że praktycznie cały miesiąc go używałam, a nie zdarza mi się to często.
Co do lakieru, to dość szybko wysycha, nie robi smug, niestety nie jest trwały.
Ostatnim produktem jest krem do rąk z Ziai. Niestety zmagam się już jakiś czas z przesuszeniem dłoni. Ten krem świetnie nawilża skórę, ekspresowo się wchłania i pięknie pachnie. Ma niezwykle delikatną konsystencję, oprócz tego daje uczucie łagodzenia suchej skóry.
Dajcie znać, po jakie kosmetyki sięgałyście najczęściej w sierpniu :)
Z marką Ziaja jestem zupełnie do tyłu i nie wiedziałam, że mają w ofercie ten krem. Jest to spwodowane tym, że w Uk mam do nich ograniczony dostęp.
OdpowiedzUsuńŁadny kolor lakieru :)
OdpowiedzUsuńnie znam nic, ale ładny odcień lakieru :)
OdpowiedzUsuńTen krem do rąk z Ziaji nie jest mi obcy. Gdzieś już na niego w drogerii zwróciłam uwagę, ale jestem wierna swojemu Garnierowi póki co :) Kiedyś może się skuszę :) Pozdrowionka cieplutkie! :)
OdpowiedzUsuńFajnych masz ulubieńców :D
OdpowiedzUsuńNiestety lakiery z miss sporty nie są trwałe :(
OdpowiedzUsuńLakier ma po prostu piękny, typowo letni kolor :)
OdpowiedzUsuń