niedziela, 20 marca 2016

Avon Foot Works złuszczający scrub do stóp

Hej :)

Dzisiaj zapraszam Was na post o produkcie do pielęgnacji stóp. Już niebawem ciężkie buty schowamy do szafy, a zastąpimy je sandałkami, klapkami, czy japonkami. Już teraz musimy pomyśleć o częstszym pielęgnowaniu naszych stóp.

Ja ostatnio zaczęłam używać scrubu z oferty firmy Avon. Co o nim sądzę - dowiecie się w dalszej części.






Opis na opakowaniu:

Złuszczający scrub do stóp "Granat i czekolada" 

Sposób użycia: Wmasować w stopy zwracając szczególną uwagę na przesuszone, zrogowaciałe partie skóry. Dokładnie spłukać. 




 Moja opinia: 

Konsystencja jest gęsta w kolorze jasno bordowym. Pod palcami wyczuwalne są małe drobinki, które w delikatny sposób ścierają naskórek. Zapach jest słodki, czekoladowy. Jak dla mnie bardzo przyjemny, choć nie wszystkim może się spodobać. Mojemu mężowi nie przypadł do gustu. Jeśli chodzi o jego działanie, to tak jak wspomniałam wyżej jest bardzo delikatne, mało wyczuwalne. Scrub bardzo dobrze się pieni i świetnie oczyszcza naskórek. Po kąpieli stopy są gładkie, miękkie i pachnące czekoladą :)
Stosowany codziennie wraz z kremem do stóp przygotuje nasze nogi do zbliżającego się lata.




Dajcie znać, czy znacie te produkty i jakie są Wasze sposoby na piękne stopy ;)

Buziaki <3

7 komentarzy:

  1. Ciekawi mnie zapach. Ja te peelingi lubię do dłoni, bo na stopy moim zdaniem są za słabe.

    OdpowiedzUsuń
  2. widziałam kilka razy w katalogu...trochę kusi ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Granat i czekolada - co to musi być za zapach. Już dla niego samego bym mogła nabyć ten produkt :D Choć akurat póki co w scruby do stóp jestem zaopatrzona ;) Pozdrowionka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam ten zapach. Mam krem do stóp tej serii i z chęcią bym go zjadła. Muszę następnym razem wypróbować ten scrub :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nigdy nie miałam peelingu do stóp ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam takie delikatne peelingi do stóp i uzywam ich raczej wspomagająco .
    Ale od czasu do czasu potrzebny jest mi niestety pumeks, albo porządna skrobaczka

    OdpowiedzUsuń
  7. jestem mega niesystematyczna w stosowaniu wszelkich produktów do pielęgnacji stóp...

    OdpowiedzUsuń

Projekt denko - luty 2018

Hej :) O dziwo w lutym udało mi się zużyć sporo kosmetyków. Jeśli jesteście ciekawi, zapraszam do dalszej części.