niedziela, 3 lipca 2016

Ulubieńcy maja 2016 | ASTOR, LOVELY, AVON, INDIGO


Witam  :)

Dzisiaj chciałam Was zaprosić na moich majowych ulubieńców kosmetycznych. Spośród wszystkich produktów wybrałam tylko te, które najczęściej używałam.






Pierwszą perełką jest podkład Astor Perfect Stay Foundation. Wybrałam go w odcieniu nr 102 Golden Beige. Opakowanie wyposażone jest w wygodną, niezacinającą się pompkę. Konsystencja jest gęsta, bardzo dobrze rozprowadza się po skórze. Podkład stapia się z cerą, nie waży się na niej oraz nie wchodzi w zmarszczki. Produkt jest średnio kryjący, ale mi osobiście odpowiada. Skóra po nałożeniu wygląda świeżo i zdrowo. Nie ma efektu przetłuszczenia, czy brzydkiego matu. Podkład lekko przypudrowany trzyma się u mnie bardzo długo, bez jakichkolwiek poprawek w ciągu dnia. Jest to najlepszy podkład jaki do tej pory używałam.

Lovely Gold Highlighter używałam przy każdej okazji. Moja skóra po złapaniu pierwszych promieniu słonecznych w połączeniu z tym rozświetlaczem wyglądała na zdrową i świetlistą. Używam go również do rozświetlenia kącika oka. Jest to dobry, trwały i tani kosmetyk warty uwagi.

W maju ulubionym zapachem był Attraction od Avon. Choć nie mogę zaliczyć go do trwałych, to jego nuty zapachowe są rewelacyjne - kobiece i eleganckie.  W najbliższym czasie będę musiała zaopatrzyć się w pełnowymiarowy flakon.

Ostatnio zauroczył mnie efekt szmaragdu na paznokciach. Produkt Indigo królował u mnie przez większość maja i czerwca. Zwykły kolor lakieru przez połączenie z tym pyłkiem daje przecudny, mieniący się efekt.

Balsam malinowy do ust z Avonu był moim niezbędnikiem majowym. Usta miałam bardzo przesuszone, a ten produkt koił je oraz pięknie pachniał owocami.


To wszystkie moje moje perełki majowe. Znacie te produkty?


4 komentarze:

  1. Myślę nad zakupem pyłku z Indigo :) widziałam u koleżanki jak pięknie wygląda na paznokciach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super jest ten rozświetlacz :)

    OdpowiedzUsuń
  3. też ostatnio kupiłam sobie ten balsamik, perfekcyjnie nawilża, a moją perełką ostatnio jest top mat z Semilaca, nadaje perfekcyjnie matowe wykończenie <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Rozświetlaczy również mam w swoich zbiorach:)

    OdpowiedzUsuń

Projekt denko - luty 2018

Hej :) O dziwo w lutym udało mi się zużyć sporo kosmetyków. Jeśli jesteście ciekawi, zapraszam do dalszej części.