piątek, 18 września 2015

Avon Planet Spa Amazonian Treasures Acai Berry

Hej :)

Amazonian Treasures Acai Berry to odżywiająco - wygładzający olejek. Można go stosować zarówno do kąpieli, ciała jak i włosów. Ja stosuję go głównie do ciała. Jak się sprawdza, dowiecie się w dalszej części posta.





Opis producenta:

Nawilżający olejek pozostawia skórę idealnie miękką i gładką. Doskonały do masażu ciała, jako odprężający rytuał spa.

Sposób użycia:


Do kąpieli: wlać 1 - 2 nakrętki olejku pod strumień bieżącej wody.

Do ciała: wmasować w skórę.

Do włosów: niewielką ilość olejku wmasować w wilgotne włosy i skórę głowy. Pozostawić na 10 - 15 minut, po czym spłukać.



Moja opinia:

Buteleczka o pojemności 150 ml w fioletowym kolorze. Otwór dozujący dość duży. Trzeba uważać, aby nie wylać za dużo olejku. Po otwarciu zatyczki otula nas przyjemny zapach jagód. Konsystencja produktu jest rzadka i bardzo płynna. Szybko może spłynąć.



Na samym początku używałam go do kąpieli, ale w moim przypadku nie sprawdziło się to jednak. Wlewałam kilkanaście kropel do wanny. Ciało po tym zabiegu ślicznie pachniało, natomiast olejek pozostawiał tłustą warstwę na skórze, jak i wannie. Ten efekt nie przypadł mi do gustu. Zmieniłam zastosowanie i niewielką ilość wsmarowywałam w czystą skórę. Olejek szybko się wchłaniał, nie kleił się. Skóra była nawilżona, miękka i gładka. Zapach utrzymywał się bardzo długo, nie tylko na ciele, ale także na ubraniu.


Podsumowując, olejek sprawdził się u mnie bezpośrednio nakładany na ciało. Duży plus należy mu się za zapach.




7 komentarzy:

  1. Mi się właśnie ten zapach nie podoba :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Pewnie go i tak nie poznam bo prawie nie korzystam z produktów Avon.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja z Planet Spa lubię maseczki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytałam o nim ostatnio, ale ja nie przepadam za tą firmą :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Może też stosowałabym go jako olejek :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam planet Spa. Niestety nie mam teraz dostępu do konsultantki, a z chęcią bym przetestowała.

    OdpowiedzUsuń
  7. Zapach ma cudowny, miałam z tej serii peeling i zapach był obłędny, jednak działanie średnie .

    OdpowiedzUsuń

Projekt denko - luty 2018

Hej :) O dziwo w lutym udało mi się zużyć sporo kosmetyków. Jeśli jesteście ciekawi, zapraszam do dalszej części.