czwartek, 1 października 2015

Avon Planet Spa Oriental Radiance - Emulsja do mycia twarzy przywracająca równowagę skóry z białą herbatą

Hej :)

Dzisiaj zapraszam Was na recenzję produktu do twarzy z linii Planet Spa.






Opis na stronie producenta:


Emulsja oczyszczająca z ekstraktem z białej herbaty

• głęboko oczyszcza skórę, przywracając jej równowagę

• zmniejsza widoczność porów

• z łatwością usuwa makijaż

Jak działa: Emulsja w żelu głęboko oczyszcza skórę, zmniejszając widoczność porów oraz usuwając makijaż. Przywraca równowagę skórze. Biała herbata jest znana ze swoich właściwości antyoksydacyjnych, nadając skórze zdrowy i młody wygląd. Testowana klinicznie i dermatologicznie. Jak stosować: Stosuj rano lub wieczorem. Delikatnie rozprowadź na zwilżonej skórze. Dokładnie spłucz letnią wodą. Osusz twarz suchym, miękkim ręcznikiem.



Skład produktu:

Moja opinia:

Produkt zamknięty w wygodnej buteleczce z pompką o pojemności 150 ml. Konsystencja jest żelowa o bardzo specyficznym i mocnym zapachu trawy. Niektórym osobom może przeszkadzać. Żel używam tylko wieczorem. Produkt dobrze radzi sobie z usuwaniem makijażu. Po umyciu skóra jest czysta i u mnie lekko ściągnięta, więc po tym rytualne nakładam krem odżywczy. Jest bardzo wydajny, wystarczy wycisnąć niepełną pompkę, aby umyć całą twarz. Żel nie podrażnia skóry, ale  trzeba bardzo uważać, żeby nie dostał się on do oczu, bo przeokropnie piecze. Jeszcze nie spotkałam produktu do oczyszczania twarzy, który tak źle oddziałuje na oczy.



W katalogu 14, możecie znaleźć ją w promocji za 10,99 zł na 112 stronie.






Znacie ten produkt? Jakie macie o nim zdanie?




10 komentarzy:

  1. Tej nie miałam, z Planet Spa miałam emulsję do oczyszczania twarzy z Żeń-szeniem i byłam zadowolona ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Potwierdzam - podczas mycia twarzy czułam okropne pieczenie:/
    Używałam go jako żel pod prysznic:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam go. Z pewnością plusik za wydajność, opakowanie i zapach, ale strasznie szczypie w oczy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie podoba mi się, że szczypie w oczy ;/

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam go, ale w zapasach więc jeszcze trochę sobie postoi ;) Ja zawsze staram się myjąc twarz bardzo omijać oczy. U mnie zazwyczaj żele podrażniają okolice nosa, przez cało roczny katar.

    OdpowiedzUsuń
  6. dawno nie miałam nic z Avonu ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja go miałam i lubię :)) nie robi mi krzywdy ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj, szkoda, że szczypie. Ciekawi mnie cała seria.

    OdpowiedzUsuń

Projekt denko - luty 2018

Hej :) O dziwo w lutym udało mi się zużyć sporo kosmetyków. Jeśli jesteście ciekawi, zapraszam do dalszej części.